Powered By Blogger

poniedziałek, 25 lutego 2013

SU

JAK NA RAZIE MAMY ODC 1
Mam jeszcze trochę czasu więc napiszę o naszej "Su"


Su - mówiąc potocznie.
To fikcyjna postać stworzona przez ChiNoMiko. Jest główną bohaterką gry "Słodki Flirt" oraz odłamów tej marki, takich jak komiks czy serial animowany. W dwóch ostatnich przypadkach jest oficjalnie znana jako Lynn Darcy.
To właśnie w nią wcielamy się grając w kolejne odcinki. W grze jest przedstawiona jako niska i drobna nastolatka, co niektóre postaci z gry czasem jej wypominają.
Niewiele wiadomo o jej rodzinie. Jedyną znaną krewną jest ciotka Agatha, u nas znana jako Titi, z którą Su mieszka. W wersji animowanej do grona domowników dołączył kot imieniem Plume (franc. "piórko").
Sucrette nie zawsze chodziła do Słodkiego Amorisa, o czym możemy się przekonać podczas pierwszego odcinka. Wcześniej uczęszczała do jednej szkoły razem z Kentinem, ślepo w niej zadurzonym chłopakiem, który zawędrował za nią aż do tego liceum.
Su jest lubiana w szkole przez wszystkich z wyjątkiem Amber i jej wiernych przyjaciółek. Sytuacja gwałtownie się zmienia, kiedy do Słodkiego Amorisa przybywa tajemnicza Debrah. W dużej mierze to od naszych wyborów dokonanych w czasie gry zależy kto pozostanie naszym sprzymierzeńcem, a kto tymczasowo stanie po przeciwnej stronie barykady.
Sucrette w prawie każdym odcinku pomaga w rozwiązywaniu cudzych problemów, a także odnajduje zgubione przez innych przedmioty (które z różnych przyczyn najczęściej chowa do swojej komody).

Przez większość epizodów kierowany przez nas awatar ma na celu poderwanie chłopaka (głównie Nataniela, Kastiela, Lysandera, Armina lub Kentina), który się nam spodobał, jednak nawet poprawnie przeprowadzona rozmowa z wybrankiem naszego serca niekoniecznie musi doprowadzić do randki.
To, jak wygląda nasza Su, zależy od nas samych. Podczas procesu tworzenia postaci możemy wybrać jej jedną z trzech dostępnych fryzur, jak również zmienić jej kolor włosów i oczu. Wymagane jest także przypisanie do awatara znaku zodiaku, jednak ten, nie musi być zgodny z naszym własnym. Codziennie odbywa się losowanie na zasadzie "szczęśliwego numerka" znanego ze szkoły: jeżeli nasza Su jest spod znaku Panny, a odpowiadający jej zodiakalny symbol pojawi się danego dnia na stronie gry, wówczas na naszym koncie ląduje dodatkowo 5 punktów akcji i 5 dollarów do wykorzystania (co interesujące: data rejestracji jest uznawana za datę urodzenia Su i można zaznaczyć jej płeć jako "męską", co jednak nie czyni z niej mężczyzny.

Dalszą kustomizację wyglądu bohaterki umożliwia wybór brwi oraz dodanie akcesoriów w postaci łez czy rumieńców.
Podczas gry istnieje możliwość założenia różnorakich peruk znacznie odmieniających wizerunek Su. Innym narzędziem pozwalającym na dalsze zmiany w wyglądzie jest sklep z ubraniami prowadzony przez niejakiego Leo.
Przykłady dostępnych kreacji, skomponowanych indywidualnie przez użytkowniczki gry, można podziwiać na tej stronie. Warto zaznaczyć, że wygląd Sucrette możemy zmienić w dowolnym momencie naszej gry, jakkolwiek dokonane zmiany nie wpływają na wcześniej zdobyte ilustracje z odcinków.
Su nie grzeszy inteligencją, co da się zauważyć nie raz. Można wręcz powiedzieć, że głupota stała się jej znakiem rozpoznawczym. ich przygody możemy podziwiać aż w dziewięciu językach świata!
Oprócz francuskiego oryginału ("Amour Sucré") istnieje także wersja anglojęzyczna ("My Candy Love") oraz portugalska ("Amor Doce"), hiszpańska ("Corazón de Melón"), polska ("Słodki Flirt"), niemiecka ("Sweet Amoris"), włoska ("Dolce Flirt"), rosyjska ("Сладкий флирт", czyt. "Sladkii Flirt") oraz najmłodsza i zdecydowanie najbardziej egzotyczna instalacja w rodzinie: koreańska ("마이캔디러브", czyt. "My Candy Love").
                                            ZNA KTOŚ TE WERSJE SU??
                                                                           VER. 1.0
                                                                       VER. 2.0
                                                                        ABBY                                             ab
                                                                   JAPAN EXPO                                                                         

1 komentarz: